Roleta zewnętrzna – to nie tylko aluminiowa roleta z wielką kasetą (zwaną też czasem puszką lub skrzynią), która robi nam egipskie ciemności w domu, powodując, że kwiaty umierają z braku światła, a psy zaczynają wyć do księżyca (z naszych doświadczeń wynika, że koty nie wyją, ale też dostają kota ). Nie tylko zwierzęta i rośliny źle reagują na brak światła. Rodzice małych dzieci kładąc je spać chcą mieć w ich sypialni możliwość całkowitego odcięcia się od światła, jednak gdy nasz skarb już zaśnie, nie chcemy siedzieć w ciemni fotograficznej. Chcemy normalnie funkcjonować, bez konieczności zapalania sztucznego światła. W weekendy zapraszając gości na obiad nie chcemy zamknąć się w puszce aby nie dopuścić do nagrzania się jadalni lub salonu.